już tyle razy zabierałam się za pokazanie fot moich zwierzątek...i zawsze coś mi wypadło...ale dzisiaj postanowiłam,że wreszcie je pokażę...nie są to foty najwyższych lotów,ale myślę,że jak zrobi się ciepełko to wtedy moje ukochane ,kotek i pieski tez pokażą na co je stać... ;-)
jak widać,maleństwo bardzo rozrabia...tylko jedna fota z kokardką...;-)
A gdzie podział się kot??:)Śliczne zwierzaki.Mam nadzieję,że panią kochają co najmniej tak jak pana:)))
OdpowiedzUsuńładny szablonik masz.
kot fruwał po ogrodzie...;-)
OdpowiedzUsuńpani robiła foty,ale fakt - wszystkie zwierzaczki są moje , ale Kubę uwielbiają...;-)
a szablon z tej stronki : http://vardamirvintage.blogspot.com/
Zwierzaczki wspaniale. Moj kot jest tak dziwaczny, ze az obawiam sie pokazac jego zdjecie na blogu.
OdpowiedzUsuńChoc nie robie na drutach lubie ogladac prace uzdolnionych ludzi. Jesli pozwolisz to bede zagladala do Ciebie od czasu do czasu.
Pozdrawiam cieplo bo u nas w Chicago -26C.
Mini jest cudowna !
OdpowiedzUsuńtęsknimy za nią :)
podejrzewam ,że kakardka za długo nie była na włoskach :))
pozdrawiamy serdecznie :)
:D przeurocze:) Pozdrawiam serdecznie..też kocham zwierzątka i marzę właśnie o takim małym zadziornym kudłaczu:)
OdpowiedzUsuń