Na moim ukochanym forum , z okazji Walentynek przyjaciółka zorganizowała wymiankę...miało to być coś dla nas , związanego z naszym hobby - haftem krzyżykowym...
ja wylosowałam Realę i dla niej przygotowałam takie cosik... :-)
Reali się to spodobało , ale ja nie jestem w 100% zadowolona....to była pierwsza taka moja praca , i wiem,że teraz bym ja lepiej zrobiła...no,ale cóż...cieszę się , że jednak się podoba....
oczywiście były i przydasie..myslę , że trafiłam z podarunkami dla Renatki...:-)
Ja natomiast w ramach tej wymianki otrzymałam od Syli duże pudło , a w nim było to :
ufff...ale tego jest , prawda ???
Syla , jeszcze raz dziękuję Tobie za tyle pięknych rzeczy...:-)